Pamięć

Pamięć

Niebo. Pomarańczowa suknia
tureckiej riwiery oblała niebo
a fale pełne kryształów radości
biły się z piaskiem o miejsce
przy zachodzie pięknego słońca.

Smukłe i wysokie palmy tulone
chłodem nocy czuwały nad nimi
słuchając subtelnych ich szumów
kłótni, słuchały wieczornych
modlitw płynących z minaretów.

Echo niosących słów budziło
zemdlonych letnią pracą wiernych
szli ospale dumni spokoju ducha
a tam... nocne życie wstawało
oblane kolorami kapeluszy i aparatów.

Turyści mkną, idą przed siebie
no nieznanego nikomu celu, idą
pielgrzymki uśmiechniętych watach
polujących na pamiątki i kartki z
podróży, idą walczyć o pamięć...

Na niebie zaś pomału wschodził
król Księżyc dumny i pyszny
muzułmańskimi pieśniami, wstaje
na scenie królestwa, rządzi
księżycowy srebrzysty spokój – chęć snu.

Muzyka dyskotek gra, płacz, krzyk
śmiech, lejące się piwo i zapach
pizz oblały dzikość brzegu morza
już nie ma tych dzikich oaz spokoju
zostaje tylko pamięć o - zapomnianych.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przywróć

Cztery ściany