Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2016

Północ

Północ Stoisz przed lustrem w rogu pokoju, okrytym jeszcze pyłem, warstewką kurzu dni przecierasz go starannie swą dłonią, spoglądasz mu prosto w oczy i widzisz piękną kobietę o regularnych zmysłowych kształtach, o jędrnej swej piersi czerwonych puszystych ustach i turkusowo niebieskich oczach odziana niedbale atłasową czerwoną suknią z pantofelkami na stópkach królujesz w ciemności wieczoru czysta i jasna jak perła zachwytu słyszysz znajomy turkot kół, rżenie koni dzwonek trzeba schodzić odwracasz się od lustra, pełna gracji muskasz schody swymi butkami wkładasz z pomocą lokaja futro z syberyjskich soboli, jedziesz wśród wysokich białych zasp wśród gołych od mrozu drzew chcesz być królową wieczoru balu wchodzisz spóźniona na piękną kryształową salę, pary tańczą walce angielskie i wiedeńskie, orkiestra stara się jak może, podchodzi do ciebie pan – przystojny, modnie ubrany... zabiera cię na parkiety taneczne nocy bale.