Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2016

Gaśnie

Gaśnie Gaśnie zapalona niegdyś świeca, w ciemnym pokoju w kącie przy oknie, na stole gaśnie zapalona świeca. Tryskająca żarem życia dynamicznie czerpiąca z tych wszystkich dni, o których mówiono „marne lata”. Woskowa twarda niezniszczalna świeca gaśnie zapalona tak dawno, zapalona miłością tego jednego – iskrzyła się latami. By teraz obsypana siwizną wieku płakać gorącymi łzami, w zimny zimowy wieczór przykrywać się albumów stosami, wspominać. Wspominać właśnie te dni kiedy opalana miłością jego serca tonęła w kwiatach łąk i ogrodów tonęła w jego pocałunkach, młodość. Teraz? Gaśnie – zapalona niegdyś świeca, cały świat ją dziś zostawił samotna patrzy w niebo gwiazd i milczy, pokorna czeka na Nią-Śmierć.

Powiedzieć

Powiedzieć Jak mam Ci to powiedzieć przecież znamy się kilka dni, kilka godzin cichych spojrzeń, a czuję jakbym znał Cię wiele długich lat. Jak mam Ci powiedzieć że uwielbiam twoje usta uwielbiam patrzeć na nie kiedy uśmiechasz się słodko kiedy podniecasz się słowami. Jak mam Ci powiedzieć że lubię twoje spojrzenie które muska mnie co chwile które bije ciepłem radości radości życia, świeżości chwil. Jak mam Ci powiedzieć że moje serce bije na twój widok, a w brzuchu fruwają motyle szczęścia, biegają jak oszalałe, grają jak mistrze. Jak mam Ci powiedzieć popatrz na mnie nie jak na kolegę, popatrz na mnie i pokochaj całego, pokochaj jak słynni kochankowie z Werony. Umrę dla Ciebie, umrę za Ciebie umrę o Ciebie będę żył dla Ciebie będę żył, tylko z Tobą.

Przemyślenia XXI wieku

Kilka słów z cyklu „Moje przemyślenia XXI wieku.” Nie wiem, czy większości z Was, ale mnie ostatnimi czasy denerwuje; gdy znajomi, rodzina zaczynają w sposób nachalny zaglądać do twojego „osobistego ogródka” pod pretekstem wielkiej troski. Rozumiem, że przez wiele pokoleń polskie społeczeństwo przyzwyczaiło się do decydowania w wielu sprawach zawodowych czy prywatnych swoich dzieci przez rodziców, bez ich wcześniejszego uprzedzenia; ale LA BOGA! Mamy XXI wiek i daję słowo, że każdy z nas, młodych Polaków i młodych Polek potrafi o siebie zadbać. Denerwują mnie wszystkie rozmowy o tym, że „Stasiu czas już znaleźć sobie jakaś pannę!” „Krysia, chcesz być starą panną?!” - Chryste w wieku dwudziestu lat! - hm... sądzę, że każdy z nas wcześniej, czy później odnajdzie drugą połówkę. A wiek nie decyduje o tym kiedy czas zakładać rodzinę. Według mnie zakładanie rodziny, decyzje o małżeństwie są tak ważnymi sprawami, że nie każdy może tego dokonywać. Sadzę, że w tych kwestiach mło