Fotografia

Fotografia

Pył po pyłku kurzu upadają nie
zgrabnie na blat starego stołu
tańczą podniebne akrobacje ciszy
kładą się delikatnie, przykrywają...

Przykrywają ten pusty świat, dom
przykrywają te brzydkie miejsca
gdzie niegdyś przechadzałaś się
młoda, silna, piękna... moja Kobieta.

Teraz... pada kropla po kropli
deszczu... spływa w sam środek naszego
pałacu... zalewa przepiękne złote
podłogi... a ten puchar stłuczony …

Ten puchar, który turlał się... rdza
niszczy go rdza czasu, zabija jego
żywot... a nas? A nas kto zabija?
Co nas dręczy i nie daje spokoju?

Sumienie-? Sumienie, że uciekłeś
wtedy kiedy potrzebowała Ciebie
kiedy ogromny ból żył w jej sercu
uciekłeś... pozwoliłeś na tą ...ruinę.

Zimną krwią wyrwałeś ostatnie
złote posadzki, sprzedałeś swój
dom... by kąpać się w luksusie...
odszedłeś kiedy krew spływała

Odszedłeś kiedy krew płynęła z
jej żył, mordowana przez zbójców
historii... naga, gwałcona... uciekłeś
zostawiając swój Dom w płomieniach.

Teraz... powracasz po długich latach
zgliszcza, popiół, spalone komnaty...
klękasz wystraszony przy kołysce...
słyszysz płacz syna... teraz została - tu tylko
nadpalona fotografia uśmiechniętego chłopca.


Komentarze

  1. Jezu...! Prowadzisz blog na bardzo wysokim poziomie. Masz duży talent pisarski. Oby tak dalej. Pięknie piszesz ;) a jak reszta Twoich czytelników uważa?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pamięć

Przywróć

Cztery ściany