Rodzina
Rodzina
To najszczersza ciężka prawda
tego podłego naszego świata
że sprzeda, wyda, oszuka, okłamie
Cię twa podobno cudowna – rodzina.
Rodzina na pozór szczęśliwa
na zdjęciach niczym z obrazka
soplicowskiej sielanki i arkadii
spokoju, harmonii i ciepła domu.
To ona Ci się niegdyś wydała być
radością poranków i celem nocy
bycie z nią przy kolacyjnym stole
celebrować wspólnie święta, to
było...
Pozornością chwil. Cudowną grą
teatralną; sceną obłudy i pychy...
bliskich Ci osób, że jesteś ważną
dla nich osobą życia – potok
kłamstw.
Bezczelne wymysły twej wyobraźni
że Cię kocha twa rodzina, że jest
podporą, wsparciem i motywacją, a
tak naprawdę jesteś dziś – całkiem
Sam.
Staczasz codzienny bój przetrwania
z własnym sercem i opornym rozumem
walczysz ze zrozumieniem i współczuciem
którego dawno ten świat już, już…
nie ma.
Płaczesz gorzkimi kroplami łez
nad albumem domu i przodków
drżącą ze strachu delikatną dłonią
ścierasz kurz niepamięci, cierpienia
i bólu.
Kołyszesz się na tym starym fotelu
w cieniu pajęczyn babcinego strychu
oddychasz szybko i nerwowo –
pamiętasz
i wspominasz blade krzyki krwi i
bicia...
Pamiętasz popłoch łez, niewdzięcznie
rozdarty obraz Matki Boskiej królowej
naszych domów, która stała obojętnie
przy
kacie, patrzyła.... ratowała ofiarę
– śmiercią.
właściwie można by powiedzieć, że nigdy nie możesz być niczego pewny. tyle kłamstwa, tyle obłudy, tyle dwulicowości. nawet wśród tych niby najbliższych. czy nie lepiej w takim razie schować się w swojej skorupce, skoro i tak jesteś sam?...
OdpowiedzUsuńI tu nadchodzi zaufanie, coś, co może być naderwane, ale spełnione będzie najpiękniejsze z najpiękniejszych. mimo pierwszej możliwości warto nim obdarzać ;)
W tym wierszu napisałeś prawdę o tym, że wszystko co rodzina nam daje może być okrutne i radosne innym razem. Pięknie po prostu pięknie.
OdpowiedzUsuń