Nadzieja

Nadzieja

Czyż to tylko legend podania
czy to nie – ludowa prawda
że Ona zawsze ostatnie ucieka.

To Ona zawsze ostatnia wychodzi
z północnego balu... zamyka swe
drzwi przed niedowiarkami snów.

To Ona szlachetna, wiecznie młoda
królowa balów, bajek i powieści...
ubrana w delikatnie jedwabie, niesie

Niebieskie książęce szaty, kobieta...
oblana złotem korony i berła, władcza
w jej rękach ludzkie życie lub śmierć.

To do niej skrycie cała ludzkość
się modli, wzywa o pomoc, ratunek
to Ona potężna istota zmysłów...

To Ona pozytywnie motywuje do
kroków dalej, do spacerów w nie -
znane, to Ona prowokuje – … żyj!

To Ona – niewinna panienka buduje
świat, jego rytm... jego tchnienie, to
ona nadaje sens wierze w nicość … !

To Ona – Pani Nadzieja... rodzi się
wcześnie, gdy świat w czarnych
brawach już śpi, otulony spokojnie

W ciszy. To Ona na horyzoncie
beznadziejności iskrzy wszech -
jasność.... budzi nas w drogę życia.

To Ona podobno wygasza ostatnia
Nadzieja umiera ostatnia, to Ona
podtrzymuje nas w zdrowych zmysłach.

To ona tuż obok Miłości wytacza szlak
to Ona obok Wiary... wskrzesza Siebie
by żyć zawsze piękną przyszłością chwil.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pamięć

Przywróć

Cztery ściany